Pierwszy miesiąc wakacji już za nami, ale nie zwalniamy tempa!
„Kufer czarownika”
Jak wiadomo każdy porządny czarodziej ma swojego pupila, który pomaga mu w nauce zaklęć, broni przed groźnymi magicznymi stworzeniami czy dotrzymuje towarzystwa podczas licznych godzin spędzonych na odprawianiu czarów i rytuałów; z którym dzieli wszystkie swoje sukcesy i porażki. Dlatego też podczas wtorkowych zajęć młodzi magowie powoływali do życia własne chowańce. Wykorzystali do tego pudełka, kolorowy papier i błyszczące taśmy. Podczas gdy jedni skupiali się na nadaniu swoim zwierzątkom kolorów i blasku, inni nacinali paski papieru, by uzyskać efekt nastroszonych piórek lub futerka. Wszystkie jednak wyglądały wspaniale. Powstały m.in. delfiny, kot, sowy, papugi, a nawet jednorożec.
„W kapeluszu młodego maga”
Środa przywitała młodych magów niezwykłą grą, w której planszą była cała podłoga biblioteki, a pionkami – sami magowie. Zamiast używać kości, gracze musieli w ciągu 5 sekund wymienić 3 rzeczy na zadaną kategorię. Liczba poprawnych odpowiedzi dyktowała o ile pól mają się poruszyć.
W pierwszym etapie uczestnicy musieli pokonać planszę skacząc na jednej nodze, w następnym – przedostać się przez rozwieszoną między półkami pajęczynę, a na zakończenie przejść przez skomplikowany tor przeszkód, który obejmował: krzesełkowy tunel, wyławianie piłeczek spod chusty Klanza, powtórzenie układu (gra w gumę) oraz slalom i rzut piłeczką do celu.
Po skończonej grze, w ramach odpoczynku, wszyscy zabrali się za spokojniejsze zajęcia m.in. grę w kręgle, bierki i kolorowanki.