28 lutego odbyło się spotkanie DKK w Skarżysku-Kamiennej, uczestniczyło w nim 9 osób. Przedmiotem dyskusji był dramat Tadeusza Słobodzianka „Nasza klasa”.
Akcja „Naszej klasy” osnuta jest wokół pogromu w Jedwabnem w 1941 roku. Opowiada o uczniach i uczennicach jednej klasy szkoły powszechnej. O Polakach i Żydach z małego miasteczka na wschodzie Polski. Słobodzianek przedstawia ich losy od lat dwudziestych ubiegłego wieku aż po współczesność. Bohaterowie dramatu razem się uczą, bawią, wchodzą w dorosłość, aby podczas wojny stać się dla siebie katami i ofiarami.
„Nasza klasa” wywarła na klubowiczach ogromne wrażenie, dawno już nie mieliśmy na spotkaniach tak wstrząsającej pozycji.
Wybrane opinie dotyczące książki:
„Dramat nad dramatami. Wstrząsająca opowieść o postawie ludzkiej wobec ekstremalnych okoliczności. Wspaniale zarysowane charaktery. Prawda o Jedwabnem jest plamą na polskiej historii, jednak trzeba pamiętać o tysiącach Polaków, którzy oddali życie za obronę i przetrzymywanie Żydów.”
„Słobodzianek pokazał prostą historię o tragedii, której nie da się wyrzucić z polskiej historii. Takie przedstawienie problemu oczyszcza z bólu, zabliźnia rany, zmusza do zadumy, a równocześnie pokazuje ile jest w nas złości, nienawiści i zapiekłej podłości”
„Tę książkę należy przeczytać! Autor bardzo ciekawie przedstawia losy Polaków i Żydów przed II wojną światową, w trakcie i w okresie powojennym. Dramat toczący się podczas wojny wpłynął na los tych ludzi w okresie późniejszym.”
„Nasze dramaty. Człowiek w ekstremalnych warunkach odkrywa swoje złe cechy. Oby nigdy nie doszło do następnej wojny i oby nikt nie musiał mieć takich wyborów”
„Jeden z najtrudniejszych i najmroczniejszych epizodów historii Polski i relacji Polaków z Żydami. Zmusza do refleksji nad ludzką naturą, potrzebą zemsty i chęci dominacji nad innymi.”
Druga , omawiana na spotkaniu książka to „Czyste, nieczyste” Colette. Zajmuje ona szczególną pozycję w twórczości autorki, która uznała ją za swoje najlepsze dzieło.
Colette opowiada o zmysłowości, w najróżniejszych jej odmianach, pisze o ludziach, których znała – o duchowych hermafrodytach, biseksualistach, homoseksualistach, lesbijkach. O ich miłosnych fascynacjach, o pokusach, sztucznych rajach i zazdrości.
Nie ma na stronach tej książki najmniejszej niestosowności, żadnego osądu, żadnych uprzedzeń – jedynie zaciekawienie, wrażliwość i wyczucie.
Książkę Colette przeczytali prawie wszyscy uczestnicy spotkania a opinie na jej temat były podzielone. Część osób uznała ją za pozycję napisaną z dużą kulturą, elegancko. Zaznaczono, że jest to bardzo dobre studium miłości.
Pozostałych osób książka nie zachwyciła a niektórych wręcz denerwowała.
Wybrane opinie dotyczące książki:
„Wspaniała książka. Chwała autorce, która jako pierwsza kobieta w literaturze napisała o miłości – tej „innej” miłości, ale ludzkiej. Lektura pozostawia wiele do myślenia. Piękny język. Nic dziwnego, że Colette znalazła poczesne miejsce w literaturze francuskiej”
„Lektura tej książki zmusza do myślenia”
„Książkę można przeczytać chociaż bardzo nie zachwyca”